Obecność
Będąc tu i teraz przypomnę sobie, że Bóg patrzy na mnie z miłością i podtrzymuje mnie w istnieniu.
Zatrzymam się na chwilę i pomyślę o tym.
Będąc tu i teraz przypomnę sobie, że Bóg patrzy na mnie z miłością i podtrzymuje mnie w istnieniu.
Zatrzymam się na chwilę i pomyślę o tym.
Panie obdarz mnie łaską wolności ducha.
Oczyść moje serce i duszę, bym mógł/mogła radośnie żyć w Twojej miłości.
W tej chwili Panie zwracam moje myśli ku Tobie.
Zostawię obok moje obowiązki i zmartwienia.
Odpocznę i odprężę się w Twojej obecności Panie.
Gdy Jezus przebywał w Galilei z uczniami, rzekł do nich: «Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Oni zabiją Go, ale trzeciego dnia zmartwychwstanie». I bardzo się zasmucili.
Gdy przyszli do Kafarnaum, przystąpili do Piotra poborcy didrachmy z zapytaniem: «Wasz Nauczyciel nie płaci didrachmy?» Odpowiedział: «Tak».
Gdy wszedł do domu, Jezus uprzedził go, mówiąc: «Szymonie, jak ci się zdaje: Od kogo królowie ziemscy pobierają daniny lub podatki? Od synów swoich czy od obcych?»
Gdy Piotr powiedział: «Od obcych», Jezus mu rzekł: «A zatem synowie są wolni. Żebyśmy jednak nie dali im powodu do zgorszenia, idź nad jezioro i zarzuć wędkę. Weź pierwszą złowioną rybę, a gdy otworzysz jej pyszczek, znajdziesz statera. Weź go i daj im za Mnie i za siebie».
Czy budzą się we mnie jakieś reakcje gdy rozmawiam z Bogiem?
Czy czuję się odmieniony, pocieszony, rozgniewany?
Wyobrażając sobie Jezusa siedzącego lub stojącego przy mnie, powiem Mu o moich odczuciach jak zaufanemu przyjacielowi.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków.
Amen.