Obecność
Zatrzymam się na chwilę i pomyślę o miłości I łasce które Bóg zsyła na mnie, stwarzając mnie na jego obraz i podobieństwo, czyniąc mnie jego świątynią.
Zatrzymam się na chwilę i pomyślę o miłości I łasce które Bóg zsyła na mnie, stwarzając mnie na jego obraz i podobieństwo, czyniąc mnie jego świątynią.
Święty Ignacy uczył, że twardy bezkształtny pień drzewa nigdy nie uwierzy, że może stać się pomnikiem, podziwianym jako cud rzeźby i nigdy nie poddałby się dłutu rzeźbiarza, który widzi w swym geniuszu, co może z niego uczynić.
Poproszę o łaskę, aby pozwolił ukształtować się przez kochającego Stwórcę.
W tej chwili Panie zwracam moje myśli ku Tobie.
Zostawię obok moje obowiązki i zmartwienia.
Odpocznę i odprężę się w Twojej obecności Panie.
Gdy Jezus przechodził, szli za Nim dwaj niewidomi, którzy głośno wołali: „Ulituj się nad nami, Synu Dawida”.
Gdy wszedł do domu, niewidomi przystąpili do Niego, a Jezus ich zapytał: „Wierzycie, że mogę to uczynić”?
Oni odpowiedzieli Mu: „Tak, Panie”.
Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: „Według wiary waszej niech się wam stanie”.
I otworzyły się ich oczy, a Jezus surowo im przykazał: „Uważajcie, niech się nikt o tym nie dowie”. Oni jednak, skoro tylko wyszli, roznieśli wieść o Nim po całej tamtejszej okolicy.
Zacznę rozmawiać z Jezusem o fragmencie Pisma, który właśnie przeczytałem.
Które zdanie, które słowo porusza moim wnętrzem?
Być może rozmowa z przyjacielem lub historia, którą ostatnio usłyszałem, powoli wypłynie podczas mojej rozmowy z Jezusem?
Jeśli tak, to czy ta historia rzuca światło na to co ten werset Pisma próbuje mi przekazać?
Podziękuję Bogu za te kilka chwil, które spędziliśmy razem oraz za wszystkie inspiracje i poznanie, które było mi dane.
Amen.